Pierwsze porządki w parku Mamuta ujawniły skrawki dawnych sadów. Porozrzucane tu i tam pojawiły się w blasku słońca obsypane mgiełką kwiatów, niczym zapowiedź tego, czego możemy się tutaj spodziewać za rok, za dwa, za cztery, kiedy obok zakwitną wiśnie. Zgodnie z planem kilkadziesiąt nowych drzewek dopełni ten krajobraz swoją urodą. Jak w Kioto. Sad nad Ślęzą stanie się pierwszym miejscem we Wrocławiu, gdzie będzie można posiedzieć w cieniu owocowych drzew. Miejscem równie magicznym, jakim się już jest Lasek Oporowski i w jaki niebawem przekształci się park Awicenny. Po usunięciu chaszczy i ogromnych stert śmieci, ziarna ukryte w ziemi znowu wybiją w górę mnogością kształtów i barw. Wróci łąka. Łąka prawdziwa, taka, którą się kosi przynajmniej raz w roku. Wrócą kwiaty. Wróci piękno.
Alina Drapella-Hermansdorfer
ZDJĘCIA
Sady magiczne
- 22 kwietnia 2018
- Opublikowane przez: Jakub Wolski
- Kategoria: Aktualności, Strona Główna
Skomentuj Anonim Anuluj pisanie odpowiedzi
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.